
Jedziemy do moich rodziców! Dzieciaki na taras, do ogrodu, do pieska, kotków, a przede wszystkim do zwariowanych zabaw z dziadkiem i babcią. Tak oto zaczynamy wakacje, najpierw dwa tygodnie w Stobnie, potem 2 tygodnie w Pobierowie. Już nie mogę się doczekać pierwszej reakcji Stasia i Zosi na widok morza i plaży:)
Jeszcze przed wyjazdem zrobiłam muffinki-biedronki, zabiorę je do rodziców na wieś:) Biedronki do biedronek;) Dzieci na ich widok uśmiechają się. Zdrowe, bo z owocami i mąką pełnoziarnistą, słodko-kwaśne, pyszne. I proste, jak to muffinki.
Muffinki z porzeczkami
120 g mąki pszennej razowej
100 g mąki pszennej
150 g czerwonych porzeczek
120 g cukru
2 jajka
60 g masła
200 ml mleka
łyżka złotego syropu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
brązowy cukier do posypania
W jednej misce wymieszać obie mąki, sól, proszek do pieczenia i owoce, w drugiej cukier, syrop (po wielu poszukiwaniach dostałam na urodziny od brata, można go jednak zastąpić brązowym cukrem albo miodem), jajka, rozpuszczone i ostudzone masło i mleko. Płyn wlać do mąki, niezbyt dokładnie wymieszać łyżką, nalożyć do 12 muffinkowych papilotek (tradycyjnie do 2/3 wysokości), posypać brązowym cukrem.Piec ok. 15-20 min w temp. 200 st. C.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz