24 sie 2008

Pieczone jajka

Niedzielne śniadanie zaczęło się dla nas wyjątkowo wcześnie - dzieci zjadły o 7, my pół godziny później. Zaspani (dzieci dodatkowo obudziły się o 3 w nocy, Zosia przejawiała nawet chęć do zabawy, ponownie zasnęła dopiero o 4) a więc i niezbyt szczęśliwi, zjedliśmy pieczone jajka, wypiliśmy po dużym kubku kawy i... od razu zrobiło się przyjemniej:)

Przepis na jajka ze znakomitej książki Michela Rouxa "Jajka". Na pewno jeszcze kiedyś do niej tu wrócę.

Jajka pieczone
jajka
śmietana 30%
sól, pieprz

Piekarnik rozgrzać do 170 st. C. Żaroodporne foremki posmarować masłem, zostawiając centymetrowy pasek przy krawędzi, posypać solą i pieprzem (w porannym roztargnieniu o tym zapomniałam, przyprawiłam jajka przed wstawieniem do piekarnika). Do foremek wbić po jednym jajku, tak, aby żółtko się nie rozlało. Na białko ostrożnie wlać śmietanę (ok. 1 łyżkę na 1 jajko).
Blachę do pieczenia wyłożyć pergaminem, wstawić foremki, na blachę wylać trochę wrzącej wody (ok 1,5 cm).

Piec 10-15 min. (białko powinno być ścięte, żółtko płynne).

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

koniecznie muszę wypróbować ten przepis :)