Zanim przystąpiłam do pieczenia, przeglądnęłam chyba wszystkie moje książki kucharskie - wszak Janek to prawdziwy koneser czekoladowych wypieków. Wybór padł na ciasto z dodatkiem suszonych śliwek. Dzięki nim jest wilgotne w środku i zdrowe:)
Wieniec czekoladowy z kremem ricotta
150 g suszonych śliwek
150 ml wrzątku
60 g miękkiego masła
120 g cukru
1 łyżeczka wanilii
szczypta soli
2 jajka
200 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżeczki kakao
masło do posmarowania formy
Krem
250 g sera ricotta
2-3 łyżek mleka
1 łyżka cukru pudru
Ślwiki zalać wrzątkiem, odstawić na pół godziny i zmiksować blenderem na puree.
Piekarnik nagrzać do 180 st. C, przygotować formę - najlepiej tortownicę o średnicy 20 cm, z kominem.
Masło ubić, stopniowo dosypując cukier, następnie śliwkowe puree, wanilię, sól, jajka. Mieszać, aż powstanie kremowa masa.
Dodać przesianą mąkę, wraz z kakao i proszkiem do pieczenia. Wymieszać tylko do momentu, aż składniki się połączą.
Ciasto wyłożyć do formy, piec 25 min.
Krem przygotować tuż przed podaniem - ser przetrzeć przez drobne sito do miski, dodać pozostałe składniki i ubić. Nałożyć do rękawa cukierniczego i ozdobić ciasto.
1 komentarz:
Pyszne ciasto i ślicznie wygląda:)
Prześlij komentarz